Krówki to słodycze, których smak zna każdy. Narodziły się w Polsce i od lat rozkochują w sobie kolejne pokolenia. Krążą nawet legendy, że w czasach PRL-u zawładnęły sercami urzędników partyjnych. Bo jak ich nie kochać? Tej kremowości, charakterystycznej tekstury… mniam! A czy wiesz, dlaczego krówki to krówki? Skąd wzięły swoją nazwę? Poznaj ich słodką historię.
Skąd wzięły się krówki?
Trudno dziś wyobrazić sobie świat bez polskich smakołyków, jakimi są krówki. Kremowe, ciągnące się, ale przy tym kruche i rozpływające się w ustach. Ich smak zna każdy, od dzieci po seniorów. Ale czy każdy zna ich nieco zawiłą historię? Gdzie mają swój początek? Skąd wzięły się krówki?
Słodka historia tych kultowych cukierków wzięła swój początek w jednej z poznańskich cukierni. Ich powstanie datuje się na lata 20. XX wieku. Pierwszymi producentami krówek była rodzina Pomorskich – recepturę popularnych polskich słodkości opracował Feliks Pomorski. Wytworzona w 1921 roku wytwórnia słodyczy oferowała około 100 różnych słodyczy. Jednak to krówki, miękkie karmelki, najmocniej wybiły się na tle wszystkich cukierków.
Niestety, Poznań długo nie nacieszył się charakterystycznymi słodyczami. Plany rodziny Pomorskich pokrzyżowała wojna. Producenci przenieśli swoją małą fabrykę do bliskich okolic stolicy Polski – Milanówka.
Krówki trafiły do serc wielu Polaków, przetrwały zarówno wojnę, jak i czasy PRL-u. Ba, były nawet potężnie rozchwytywane w PRL-u, podobno także przez urzędników partyjnych. Najprawdopodobniej przyczyniła się do tego ich prosta receptura – składniki do ich przyrządzenia były dostępne także w trudniejszym okresie.
Po dziś dzień Milanówek kojarzy się z tymi słodkimi cukierkami. Liczymy na to, że i Cukrówki staną się synonimem pysznych krówek.
100-letnie smakołyki rozsławiają nasz kraj za granicą i mogą być prawdziwym powodem do dumy.
Jak krówka stała się krówka?
Skąd wzięła się nazwa „krówka”? Dlaczego krówki to krówki? Pierwsze ciemnopomarańczowe cukierki były pakowane w specyficzne papierki z nadrukiem krowy. W końcu jednym z głównych składników formuły krówek jest mleko.
Dzisiejsze charakterystyczne polskie słodycze nadal bywają umieszczane w papierkach z grafiką krowy, ale nie tylko. Pasterze Cukrówki mogą przygotować najróżniejsze opakowania. To Ty decydujesz, co ma się znaleźć na papierku – dzięki temu, że nasze krówki można spersonalizować, doskonale nadają się na prezent lub dodatek do niego.
Krówki na arenie międzynarodowej
Nasze polskie krówki są rozpoznawalne na całym świecie. To polski towar eksportowy, z którego możemy być dumni. I jesteśmy. W końcu z dumą wielkie i małe polskie przedsiębiorstwa to właśnie krówki zabierają ze sobą na zagraniczne targi i wystawy. A tam kremowe karmelowe cukierki znikają w mgnieniu oka.
Krówki są więc doskonałą formą reklamy – nienachalną, uroczą i trafiającą wprost do serca (i żołądka :)).
Gdzieniegdzie w internecie znajdziesz informacje, że próżno szukać krówek za polską granicą. Nieprawda. Krówki są eksportowane do kilkudziesięciu krajów świata. Zajadają się nimi nie tylko Europejczycy, lecz także Amerykanie czy Arabowie (w krajach muzułmańskich są prawdziwym hitem).
Te przepyszne smakołyki znajdują swoich wielbicieli nawet w najdalszych zakątkach globu. Za granicą zwie się je „cream fudge”.
Cukrówki – tradycyjny polski smak
Krówki: polskie smakołyki, pieczołowicie przygotowywane z tylko kilku składników. Nic dziwnego, że przetrwały w czasie wojny czy PRL-u i po dziś dzień tak bardzo je kochamy. Przeważają nad innymi słodyczami prostotą składu (wymagają do przygotowania tylko kilku łatwo dostępnych składników) i smakiem, który wzbudza nostalgię, tęsknotę za dzieciństwem.
Przepis na krówki jest niemal niezmienny od ponad 100 lat. Do ich przyrządzenia wystarczą jedynie:
- cukier,
- masło lub margaryna,
- mleko,
- ewentualny aromat.
Większość krówek na rynku ma skład wzbogacony o kilka innych składników. W recepturze możesz znaleźć m.in. syrop glukozowy lub utwardzane tłuszcze roślinne.
„Przepis? Wystarczy trochę mleka i cukru” – tak mawiał sam Feliks Pomorski. Receptura na krówki jest prosta, ale niekoniecznie łatwa do wykonania. Dobór składników to jedno, ważne są też ich proporcje i czas przechowywania słodkich mlecznych cukierków.
Miękkie wnętrze, krucha skorupka – takie krówki kochamy najbardziej. Pamiętaj jednak, że jeśli zależy Ci na ciągnącej konsystencji, tak zwanej „ciągutce”, pałaszuj krówki niedługo po kupieniu. Im dłużej leżakują, tym większą zyskują kruchość.
Nawet gdy wolimy ich ciągnącą wersję, nawet w postaci twardej trudno im odmówić. Pozostają zawsze tak samo smaczne i po chwili wręcz rozpływają się w ustach. Są przepyszne nawet po kilku miesiącach. Musisz nam uwierzyć na słowo albo po prostu samodzielnie się przekonać. Nasze krówki będą obłędną przekąską. Uważaj, bo uzależniają!
Krówki to bezapelacyjnie jeden z polskich przysmaków z wieloletnią tradycją, który ma miliony miłośników na całym świecie. Oprócz tego wykorzystuje je się do przyrządzania smakowitych ciast. Są choćby jednym ze składników wielkanocnych mazurków.